WYZNANIA BARDZIEJ OSOBISTE, CZYLI MÓJ PRYWATNY PROZAC – felieton pisarza Marcina Pałasza
Odsłony: 6934Ja wiem, że często mówi się „dobrani jak w korcu maku”. Ale u nas to jest najprawdziwsza prawda! Podczas podróży Elf ponoć co chwila dosłownie starał się uciekać, był niespokojny… Gdy wysiadł z samochodu, serce mi niemal pękło – szedł z podkulonym ogonem, brzuchem niemal szorując po ziemi. A wtedy ja usiadłem na chodniku […]
czytaj dalej