
Odsłony: 36
“Starość, nie radość” – mawiamy, ale przecież jesień życia, o ile zdrowie pozwala, może być radosna i pełna pasji. Dużo zależy od samego człowieka, czy będzie gnuśniał zgorzkniały, czy aktywnie czerpał z czasu, jaki mu jeszcze pozostał. W tekstach Izy Klementowskiej znajdziemy różnorodne obrazy starości. Przyjrzymy się osobom w sędziwym wieku i tym, którzy dopiero niedawno przekroczyli granicę emerytury; mieszkańcom domów opieki (z konieczności bądź z wyboru), przebywającym u rodziny i samotnym; wiodącym osiadły tryb życia i podróżnikom, samodzielnym i wymagającym pomocy.
Książka porusza trudną tematykę, ale nie jest przygnębiająca. Owszem, są w niej smutne i gorzkie momenty, jednak przeważają optymizm i nadzieja. Osoby w starszym wieku znajdują czas na swoje pasje, zajmują się rękodziełem, korzystają z zajęć, warsztatów, wykładów, podróżują, udzielają się towarzysko. Oczywiście nie każdy w jednakowym stopniu może sobie na to pozwolić. Zdrowie i kondycja fizyczna, a także finanse bywają przeszkodą. Ważne jest także nastawienie, bo nader wszystko trzeba by “chciało się chcieć”. Istotne jest również traktowanie ludzi starszych, bowiem często bywają oni “niewidzialni”, ignorowani, pomijani, a przecież oni też mają swoje potrzeby, pasje, marzenia. Kolejny problem to kwestia opieki, leczenia, odpowiedzialności, pomocy – zarówno ze strony rodziny, bliskich jak i odpowiednich instytucji (szpitale, domy opieki, ośrodki pomocy społecznej itp.)
Autorka przedstawia sylwetki i sytuacje wielu seniorów o różnym statusie; pokazuje zagraniczną i polską rzeczywistość. Nie ocenia i nie komentuje. Czytelnik bez problemu odczyta przekaz, także ten ” między wierszami”. Przyglądając się wielu aspektom starości wyciągnie właściwe wnioski.
Tytułowe “Minuty” opowiadają o kobiecie, która nie docenia warunków, jakie zapewniła jej córka z rodziną. Sama niczym nie potrafi się zająć, ucieczkami przysparza tylko kłopotów bliskim.
“Dziś wielkie święto” to zbiór pozostających bez odpowiedzi listów do córki w Anglii. Oburzenie czytelnika powoli maleje, gdy dowiaduje się co nieco o postępowaniu matki.
“Kalendarz” – pracowita pani Barbara, prawniczka na emeryturze, pomaga innym, znajdując w tym sens życia. Krystynie z każdym postawionym w kalendarzu krzyżykiem przy czyimś nazwisku coraz bardziej chce się żyć. Czesławowi radość przynosi muzyka.
“Wakacje od codzienności” przybliżają różne sposoby spędzania letniego czasu. Jedni wyjeżdżają co roku w to samo miejsce, inni cieszą się swobodą, gdy… rodzina wyjedzie.
“Druga połowa życia” urzekająco opowiada o czułości i wzajemnej trosce dwojga staruszków, z kolei “Recepta” porusza trudny temat problemów związanych ze starością u pary z dużą różnica wieku.
“Pierścionek” to reportaż o aktorce, Halinie Kwiatkowskiej i starzeniu się z godnością.
Nie zabrakło także tematu eutanazji.
Tekstów jest w sumie 13, są różnorodne w formie i treści. Przeplatane są krótkimi ciekawostkami o tym, jak traktowani są/ byli starzy ludzie w różnych kulturach, różnych plemionach. Ostatni tekst to wywiad z psycholożką Anetą Hamusiak ze Szpitala Geriatrycznego w Katowicach, w którym padają ważne pytania i ciekawe, merytoryczne odpowiedzi. M.in.: Co to znaczy mieć dobrą starość? Jak pomóc starszej osobie, by nie czuła się niepotrzebna? W jaki sposób rozmawiać o śmierci? Jaki jest stereotyp starości?
“Minuty” to książka ciekawa, wartościowa i bardzo potrzebna. Daje dużo do myślenia, uwrażliwia na problematykę starości, przemijania, straty, śmierci. Jest to wznowienie, uzupełnione i zaktualizowane, wcześniejsze wydanie przeszło bez większego echa, a szkoda.Tym bardziej cieszy wydanie Marginesów z ciekawą okładką projektu Dawida Grzelaka, które na pewno trafi do szerszego kręgu odbiorców.
Warto wziąć pod uwagę tę lekturę, wszak nikogo ten ostatni etap życia nie ominie.
polecam, Agnieszka Grabowska
materiał chroniony prawami autorskimi
Wydawnictwo Marginesy
Tytuł: Minuty. Reportaże o starości
Autor: Iza Klementowska
Liczba stron: 340
Data wydania: 21.09.2022
ISBN: 978-83-67262-87-3