
SZPIEG W KSIĘGARNI: “Merci, monsieur Dior” Agnès Gabriel – recenzja
Odsłony: 85
Przenieśmy się do powojennej Francji, poczujmy gwar wielkiego miasta. Przyjrzyjmy się perypetiom młodej Celestine, która przyjechała z prowincji z nadzieją na lepszą przyszłość i zajrzyjmy za kulisy słynnego domu mody. To nie jest biografia Christiana Diora, to fikcyjna opowieść znakomicie oddająca atmosferę tamtych czasów, sytuację kobiet, różne drogi życiowe na tle wielkiego świata mody.
Ta książka trafiła do mnie dość przypadkowo i niespecjalnie miałam na nią ochotę, bo postać i kariera Christiana Diora nie były na liście moich czytelniczych priorytetów. Okazało się jednak, że to był szczęśliwy traf, bo powieść wciągnęła mnie od pierwszych stron, a miałam tylko do niej zajrzeć…
Oczarowały mnie opisy. Agnès Gabriel wspaniale, malowniczo i zmysłowo oddała dźwięki, kolory, smaki i zapachy, cały ten gwar i koloryt paryskich dworców, uliczek, sklepów, kawiarni, krawieckich atelier, piękno strojów i dodatków.
Ci, którzy spodziewają się biografii, rozczarują się. To fikcyjna historia, w której tytułowy monsieur Dior gra ważne, ale jednak drugie skrzypce. Jego postać zbudowana jest autentycznie, w oparciu o książki, artykuły prasowe. Dowiemy się jakim pracodawcą i jaki na co dzień był słynny Christian. Okazuje się, że to naprawdę ciekawa osobowość.
Osią fabuły są jednak losy Celestine, młodej, utalentowanej, zdeterminowanej kobiety po przejściach, która chce być wolna, niezależna, samodzielna, pragnie realizować swoje cele i spełniać marzenia. Nie upatruje jedynego wyjścia w zamążpójściu.
W okolicznościach, w jakich się znalazła, samotna i rozgoryczona postawą narzeczonego, nie ma nic do stracenia, więc wyrusza do Paryża w poszukiwaniu pracy i lepszej przyszłości. Zanim znajdzie lokum, zatrzymuje się u przyjaciółki Marie, która uparcie poszukuje bogatego kandydata na męża, by móc nie pracować, i co trochę boleśnie rozczarowuje się kolejnymi nie rokującymi związkami.
Celestine zatrudnia się jako pomoc domowa u Christiana Diora, dba o jego mieszkanie, zamawia bukiety, gotuje pyszne potrawy przywodzące na myśl wspomnienia z dzieciństwa. Jest rzetelna, dyskretna, pomocna. Z czasem, gdy kariera projektanta spektakularnie się rozwija, zajmuje się archiwizowaniem prasowych wycinków, awansuje na gospodynię, potem pełni funkcję osobistej sekretarki, opracowuje system katalogowania projektów, wykrojów i zamówień w domu mody, spisuje wspomnienia Diora, który liczy się z jej zdaniem, traktuje ją jak przyjaciółkę.
W prywatnym życiu nie układa się jednak idealnie. Pewien mężczyzna zawodzi jej zaufanie i łamie serce, przez niego panna Dufour rozważa odejście z wymarzonej pracy, a wydawcy odrzucają maszynopis jej powieści. To jednak nie koniec….
Czytając, trudno nie trzymać kciuków za powodzenie sympatycznych bohaterów i nie zadawać sobie pytań: czy Celestine spełni swoje pisarskie ambicje? Czy Marie ułoży sobie życie? Która z nich wyjdzie za mąż? Jaką cenę ma sukces?
Nie miałam wobec tej książki żadnych oczekiwań i nie zawiodłam się, akurat ta pozycja doskonale wpisała się w moją potrzebę przeczytania czegoś lekkiego i przyjemnego. Z jednej strony ta powieść jest dość przewidywalna, schematyczna, spokojna (nawet można rzec: monotonna – nie wszyscy lubią taki typ prozy), z drugiej – na swój sposób wciągająca, urocza, spokojna i wcale nie płytka. Smutna, ale optymistyczna. Zatem w ogólnym rozrachunku wychodzi na plus.
Autorka z wyczuciem przybliża kulisy świata mody i specyfikę tamtych czasów, opowiada o przyjaźni, ambicji, emancypacji kobiet, pięknie opisuje suknie Diora i tło wydarzeń, delikatną kreską kreuje sylwetki bohaterów.
Nie upieram się, że Merci, monsieur Dior jest lekturą obowiązkową, bo z pewnością każdy już ma swoją listę książek, które koniecznie chce przeczytać i nie da się umieścić tam wszystkich tytułów . Gdyby jednak komuś ta powieść wpadła w ręce, a dodatkowo interesowałby się historią mody i lubił paryskie klimaty – polecam. Dodam jeszcze, że chętnie zobaczyłabym ekranizację tej historii, choć byłoby to zapewne ogromne przedsięwzięcie ze strony scenografii i kostiumologii.
Agnieszka Grabowska
materiał chroniony prawami autorskimi
Wydawnictwo Marginesy
Tytuł: Merci, monsieur Dior
Autor: Agnès Gabriel
Tłumaczenie: Anna Kierejewska
Liczba stron:321
Data wydania: 2022
ISBN:978-83-67157-80-3
Agnieszka Grabowska – absolwentka filologii polskiej UJ, nałogowa czytelniczka, blogerka w kratkę. Ambiwertyczka spod znaku Ryb. W wolnym czasie zabiera się za literki. Ma szczęście w konkursach. Nie wyobraża sobie życia bez książek, kawy, kotów i muzyki. Prywatnie – mama i żona. Nie unika kuchni, choć przydałaby się jej patelnia automatycznie odcinająca Internet w kulminacyjnych momentach pichcenia.