SZPIEG W KSIĘGARNI: „Diamentowa cisza” Sophie Davis – recenzja

Odsłony: 29

Lubię trylogie i zarazem ich nie lubię. Być może brzmi to nieco dziwnie, ale… Trylogia daje mi gwarancję, przynajmniej objętościowo, że zatopię się w lekturze na wiele godzin, aczkolwiek w „odcinkach”. Jednakże czekanie na kolejny tom cyklu, zwłaszcza gdy jest to ciekawa powieść z otwartym i zaskakującym zakończeniem, pozostawia mnie na długo w niepewności i wieloma pytaniami bez odpowiedzi. Tak było z zakończeniem dwóch tomów cyklu Tajemnice Sophie Davis. Długo czekałam na ostatni tom, na Diamentową ciszę. A gdy już się dorwałam do książki, to przepadłam. Dziś kilka słów o tej powieści Young Adult.

Krótki zarys fabuły ze Złotej dziewczyny i Platynowej zdobyczy: Raven Ferregamo po przeprowadzce do Waszyngtonu dowiaduje się z gazety o zaginięciu dziedziczki diamentowej fortuny – Lark Kingsley. W aucie znajduje dziennik nastolatki. Rozpoczyna prywatne śledztwo, w którym pomaga jej sąsiad Asher. Podąża za pozostawionymi wskazówkami. Prowadzą ją one do sekretnego mieszkania w apartamentowcu wynajętego na Lilę Queensbridge, listu, kart płatniczych, pieniędzy, pendrive’a. Raven żyje w alternatywnej rzeczywistości. Żyje życiem Lark. Nie ma czasu na nic innego. Zakończenie drugiego tomu pozostawiło mnie z ogromnym niedosytem i apetytem na więcej. Nie miałam pomysłu na to, jak autorka rozwinie fabułę i zamknie wszystkie wątki.

Raven nie poddaje się. Cały czas poświęca na szukanie dziedziczki fortuny, z którą łączy ją więcej, niż może to przyznać. Ciągle się zastanawia, kim jest Lark, z czym się boryka, co takiego wydarzyło się w jej życiu, skoro postanowiła zniknąć. Podążą za odkrytymi wskazówkami. Pytania się mnożą bardziej niż odpowiedzi. W pewnym momencie z przerażeniem odkrywa, że… rozwiązanie miała pod nosem! Mało tego! Okazuje się, że Asher nie jest tym, za kogo się podaje. Nowe fakty wychodzą na jaw. Stawka niespodziewanie wzrosła. Prywatne śledztwo staje się coraz bardziej ryzykowne. Bezpieczeństwo i życie Raven są zagrożone. Dziewczyna musi szybko połączyć wszystkie wskazówki, by ocalić siebie i Lark. Wspiera ją Blake, Adam, jego chłopak Gabe. Jest i Asher, któremu bohaterka przestaje ufać. Ile tajemnic czeka jeszcze na ujawnienie? Jaką traumę przeżyła Lark? Czyją krwią spływa największy diament Kingsley’ów? „Raven jest kluczem”. (s. 55)

Autorka już na początku serwuje swoim czytelnikom petardę. Takiego rozwiązania fabularnego kompletnie się nie spodziewałam. Po prostu wbiło mnie w fotel. Zanurzyłam się w świecie sekretów i zagadek. Akcja stała się bardziej intrygująca i wciągająca. Pojawiły się nowe zagadki, sekrety, tropy. Pytania się mnożyły bardziej niż odpowiedzi. Obok wpisów z dziennika pojawiają się wspomnienia. Prawda, mająca swój początek w przeszłości Lark, powoli wychodzi na jaw. „Sytuacja jest skomplikowana”. (s. 64)

Sophie Davis doskonale zaplanowała fabułę, tworząc niewiarygodną historię. Krok po kroku ujawnia kolejne rewelacje, dlatego powieść Young Adult trzeba uważnie czytać, by połapać się w elementach skomplikowanej, misternie zaplanowanej intrygi i morzu tajemnic. To one sprawiały, że trudno mi było odłożyć książkę. Do tego bohaterowie bardzo ludzcy w swoich czynach i emocjach, których można polubić lub nie. Raven zaskakiwała mnie… sobą samą. Podziwiałam jej dociekliwość i upór. Z miejsca polubiłam Gabe’a i Adama. Doceniłam ich lojalność i uczciwość wobec siebie. Miałam ambiwalentne uczucia co do Ashera. Nie do końca wierzyłam w jego uczciwość i zapewnienia. Los Jonasa wstrząsnął mną.

Klimat niepewności i strachu zapętla się, czuć nerwowość wśród bohaterów. Rośnie atmosfera mroku otaczająca Kingsley Diamonds i Kingstown – miasta sztucznie stworzonego przez Kingsley’a. Owiane tajemnicą przykuwa uwagę tak jak zakład bez klamek z obiciami ścian szytymi na miarę wraz z jego szefem doktorem Davidem. Instytut Montauk, bo to o nim mowa, skrywa nie jeden sekret. Psychoterapie tam stosowane, manipulowanie psychiką zahipnotyzowanego pacjenta dla własnych korzyści, traktowanie go jak królika doświadczalnego budziło mój wewnętrzny sprzeciw. A w tym wszystkim cisza, która musi wybrzmieć. Sophie Davis udowadnia, że nie boi się trudnych tematów, które mrożą krew w żyłach. Zwraca uwagę, jak często jesteśmy nieświadomi wielu rzeczy, które nas dotyczą; jakie konsekwencje mają podejmowane przez nas decyzje.

Ach, te diamenty! Ile zła mogą uczynić swoją wartością, ile krzywdy wyrządzić! Sceny pokazujące, co pieniądze robią z ludźmi, jaką są potęgą, ile mogą, szokują. Kingsley’owie pozbawieni jakichkolwiek uczuć negatywnie mnie zaskoczyli pod każdym względem. Złość to mało powiedziane. Są idealnym przykładem antyrodziców i antywychowania. Przeraził mnie sposób traktowania własnej córki, „tresowania” jej.

Diamentowa cisza i cały cykl Tajemnice pozostaną w mej pamięci na długo. Mocna, wciągająca historia nasycona niepewnością i mrokiem, wręcz niewiarygodna, a zarazem bardzo prawdopodobna, pełna sekretów, zagadek, kłamstw, niebezpieczeństw, pomysłowych zwrotów akcji zachwyca i szokuje niespodziewaną prawdą. Daje do myślenia, zwłaszcza gdy się odkryje jej drugie, a nawet trzecie dno.

Polecam, Marta Korycka
materiał chroniony prawem autorskim

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

Autor: Sophie Davis

Tytuł: Diamentowa cisza

Tytuł oryginalny: Vacant Voices

Cykl: Tajemnice

Tłumaczenie: Edyta Świerczyńska

Data wydania: 12.11.2020
Ilość stron: 354
ISBN: 978-83-66654-83-9

Marta Korycka – absolwentka filologii polskiej i bibliotekoznawstwa z informacją naukowo-techniczną na UWM. Zodiakalna łuczniczka uwielbiająca niebieskości. Bardzo zawyża średnią czytelnictwa w Polsce i jest z tego dumna. Humanistka kochająca literki we wszelkiej postaci, kształcie, formie, kolorze etc. Ma wiele pasji, ale literki to ta główna, stąd literkowy blog o literkach cudzych i swoich. Czasami coś piśnie, gdy ją psiapsiółka Wena raczy nawiedzić. Ceni inteligencję i poczucie z humorem, uwielbia żonglerkę słowną i ogień. Cechy charakterystyczne: cm, pieprzyki, szkiełka.

 

Author: Marta Korycka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *