
SZPIEG W KSIĘGARNI: “Mysia Dolina” Agnieszka Wiszowata, Paulina Engen – recenzja
Odsłony: 126
Najpierw zachwyciły mnie ilustracje – fotografie wykonanych z filcu myszek w ręcznie dzierganych sweterkach i uszytych kubraczkach na tle kartonowych domków udekorowanych jak prawdziwe. Istne cudeńka wymagające na pewno wiele pracy i czasu. Potem zapoznałam się z opowieścią o mieszkańcach Myszkowa i tym sposobem przeniosłam się do baśniowego świata, jaki wyczarowały Agnieszka Wiszowata i Paulina Engen. Takich książek -perełek nie znajdziecie na wyprzedaży w supermarkecie!
Na rynku wydawniczym jest mnóstwo książek dla dzieci o zwierzętach, baśni i pięknie ilustrowanych publikacji. Rzadko jednak trafia się na tak starannie wydaną, piękną opowieść w baśniowym stylu, w dodatku z nietypowymi ilustracjami w formie fotografii ręcznie wykonanych postaci i scenografii.
Literatura i rękodzieło w jednym! Uczta dla oka i przyjemność czytelnicza jednocześnie.
W opowieści Agnieszki Wiszowatej pojawiają się tajemniczy archiwista, ciekawska myszka Mo, babcia Eleonora (za młodu pierwsza dzielna podróżniczka, która wyruszyła poza Mysią Dolinę, spotkała kota i “olbrzymy”) a także wędrowiec Rupert, Balbina, Wełniaczek i Jeżyna Muffina. Celowo nie przytaczam szczegółowo ich cech i perypetii, aby nie pozbawić przyszłych czytelników przyjemności ich odkrywania. Zaznaczę tylko, że będą to historie o odwadze i lęku, pokonywaniu własnych słabości, odnajdywaniu własnych życiowych dróg, odkrywaniu tajemnic, spełnianiu marzeń, o dobroci – która jest najpotężniejszą magią świata. Dodam jeszcze, że bardzo ważną rolę odgrywają tu myszy płci żeńskiej, które biorą życie w swoje łapki.
Tekstu nie ma zbyt wiele, ale czasem mniej znaczy więcej. W tej książce szczególną rolę odgrywają ilustracje, przedstawiające świat mieszkańców Myszkowa. Fotografie z precyzyjnie, ręcznie wykonanymi figurkami, domkami, sklepikami, całym ich wyposażeniem, rekwizytami itp. w szczególny sposób pobudzają wyobraźnię. Sprawiają, że opowiadana historia ożywa, niemal widzimy ją niczym “film” o perypetiach mysich bohaterów. Dzięki tym świetnie zaaranżowanym scenom dzieci mogą bardziej wczuć się w opowieść o Mo, archiwiście i innych myszkach, poczuć baśniowy klimat, a także mogą sobie same dopowiedzieć więcej szczegółów dotyczących tych historii.
Ta książka oprócz walorów literackich i estetycznych, może okazać się atrakcyjną pomocą… logopedyczną. Czytanie/słuchanie tekstu oraz przyglądanie się ilustracjom i omawianie ich przyczyni się na pewno do poszerzenia słownictwa – zasobów słownika biernego i czynnego. Opowiadając przygody myszek czy odpowiadając na pytania związane z treścią można poćwiczyć wymowę głosek ( np. sz, ż, r). Na podstawie książki można także wymyślić wiele kreatywnych zajęć i zabaw. np. wykleić z różnych materiałów myszkę, odegrać scenkę, pobawić się w “niewidzialność”, czy upiec babeczki z jeżynami. Pomysłów na pewno nie zabraknie.
“Mysia Dolina” to wyjątkowa książka, w prostych historiach opowiedzianych w baśniowym stylu zawiera mądry przekaz. Jest urocza, tajemnicza, magiczna.
Wizualnie też prezentuje się niebanalnie – ma czarne kredowe strony, na nich tekst wydrukowany białą czcionką (jedynie kilka stron dotyczących opowieści o zimie utrzymana jest w odwrotnej kolorystyce), kwadratowy format, twardą okładkę.
Ta wydawnicza perełka wzbudza zachwyt zarówno wśród dzieci jak i dorosłych. Stanowi piękny i wartościowy prezent na każdą okazję. Dla fanów myszek – obowiązkowo!
Zajrzyjcie do Mysiej Doliny, zapraszam!
Agnieszka Grabowska
materiał chroniony prawami autorskimi
wydawnictwo LilleMo.pl
Autor: Agnieszka Wiszowata
Ilustracje: Paulina Engen
Liczba stron: 183
Data wydania: 2021
ISBN:9788394496012
Agnieszka Grabowska – absolwentka filologii polskiej UJ, nałogowa czytelniczka, blogerka w kratkę. Ambiwertyczka spod znaku Ryb. W wolnym czasie zabiera się za literki. Ma szczęście w konkursach. Nie wyobraża sobie życia bez książek, kawy, kotów i muzyki. Prywatnie – mama i żona. Nie unika kuchni, choć przydałaby się jej patelnia automatycznie odcinająca Internet w kulminacyjnych momentach pichcenia.