POCZYTAJ MI NA UCHO: Czarna o. – recenzja audiobooka „Zapach prawdy” Igi Karst

Odsłony: 100

Storczyk, zwany potocznie orchideą, to od kilku lat bardzo popularny kwiat w naszym kraju. Pięknie kwitnie, a jego płatki automatycznie przyciągają wzrok swoimi kolorami, dlatego też storczyki są ozdobą każdego wnętrza. Niektórzy mówią, że trzeba mieć rękę do tych kwiatów. Są i tacy, którzy poświęcili im życie, tak jak profesor Uniwersytetu Wrocławskiego, znany w świecie orchidolog, Adam Korczyński. Zapraszam do recenzji audiobooka Zapach prawdy Igi Karst.

Profesor botaniki Adam Korczyński, specjalizujący się w orchidologii, nie pojawił się na uczelni. Nie było go też w jego domu w Sycowie, za to unosił się w nim słodki zapach orchidei i rój much. Dopiero po trzech dniach od zaginięcia profesora jego syn zgłosił ten fakt na policji. Ciało pana Adama znaleziono w lesie. Ktoś go brutalnie zamordował. Pojawiają się pytania, kto i dlaczego to zrobił. Czyżby morderca chciał wprowadzić policję w błąd?

Przesłuchiwanie są członkowie rodziny, gosposia i asystentka profesora, wszyscy, którzy mieli z nim kontakt. Podczas rutynowych czynności śledczych policjanci odkrywają tajemniczy zapisek „Czarna o.”. Okazuje się, że zniknął album botaniczny z XIX wieku Reichenbachia. Czyżby to motyw zbrodni? A może nie. Może to cenny okaz storczyka przyczynił się do śmierci profesora? Sytuacja się komplikuje jeszcze przed pogrzebem Adama Korczyńskiego w trakcie odczytania jego testamentu. Treść ostatniej woli nie tyle zaskakuje, ile odkrywa tajemnice…

Oficjalne śledztwo prowadzi komisarz Michał Orski z pomocą aspirant Pauliny Siedleckiej. Amatorskie zaś Anita Herbst, która przyjechała na urlop do pensjonatu „Biały dwór”, a którą o pomoc w rozwiązaniu sprawy poprosił Sebastian Korczyński, wnuk profesora. Anita jest mecenasem, a nie prywatnym detektywem, ale zgodziła się pomóc. Gdy sprawa się komplikuje, a w więzieniu zatrzymani są pierwsi podejrzani, także matka Sebastiana prosi panią mecenas o pomoc. Dociekliwość prawniczki ma ogromne znaczenie. Jej znaleziska na strychu i pod krzakiem wnoszą nowe wątki do śledztwa, jeszcze bardziej je gmatwając.

Sprawa zabójstwa profesora od początku jest skomplikowana, a złapanie sprawcy to spore wyzwanie. Komisarz łączy ze sobą kolejne elementy upiornej układanki, ale ta nie chce się ułożyć. Niby elementy do siebie pasują, lecz chwilę później okazuje się, że trzeba je rozmontować i układać od nowa, gdyż poprzedni obraz tylko wydawał się spójny. Wszystko dlatego, iż tropy zmieniają się z dnia na dzień, a dochodzenie staje się wielotorowe i sięga wielu lat wstecz.

Autorka pokazuje różne oblicza policjantów w pracy. Skupia się na ich podejściu do obowiązków i wywiązywaniu się z nich. Michał Orski to wzór pracowitości, dobry śledczy, lecz czasami ma problem, który mierzy sobie nieco ponad metr wysokości. To jego pięcioletni syn, którym sam opiekuje się po śmierci żony. Również jego partnerka przykłada się do pracy. Ich przeciwieństwem jest Karol Dąbek, narwany policjant, naginający rzeczywistość, lubiący robić wiele szumu wokół siebie. Także choleryczny charakter prokurator Marzeny Berg i jej sposób prowadzenia sprawy dają o sobie znać w czasie śledztwa aż nadto. Zadziwiające jest, że jeszcze pracuje.

Kryminał Zapach prawdy Igi Karst to audiobook, który przykuwa uwagę słuchacza na ponad 12 godzin. Akcja wciąga wraz z przybywaniem tropów i trupów i prowadzi do czasów PRL-u. Prawdziwą gratką są informacje o storczykach, ich gatunkach, sposobie rozmnażania. Szkoda tylko, że nie czuć ich zapachu…

Polecam, Marta Korycka

materiał chroniony prawem autorskim

Tytuł: Zapach prawdy

Autor: Iga Karst

Czyta: Donata Cieślik

Czas trwania: 12 h 13 minut

Wydawca: Storybox.pl

ISBN: 978-83-8146-392-8

Author: Marta Korycka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *