POCZYTAJ MI NA UCHO: „Gorszycielki. Dziewczyny, które łamały tabu i konwenanse” Jarosław Molenda – recenzja audiobooka

audiobooki - recenzje biografie i inne - audiobooki

Odsłony: 220

Dawniej wiele rzeczy kobietom po prostu nie uchodziło i wypadało się z nimi kryć. Pruderyjność i hipokryzja, tkwiące korzeniami w naszej obyczajowości, były kiedyś najważniejsze. Dotyczyły nie tylko postaw moralnych w ogóle, ale także życia seksualnego. Obowiązywały różne standardy moralności dla kobiet i mężczyzn. Na przestrzeni lat i wieków znalazły się kobiety niebanalne, ekscentryczne, wyróżniające się pod wieloma względami. To one wyłamywały się z ogólnie przyjętych norm społecznych. Zapraszam na recenzję audiobooka Jarosława Molendy Gorszycielki. Dziewczyny, które łamały tabu i konwenanse.

Kim były emancypantki? Dziewczynami i kobietami, które walczyły o prawa kobiet i wchodziły w męski świat z przytupem. Wyróżniało je gruntowne wykształcenie, zarabianie na siebie i rodziny. Były rozwódkami, lesbijkami, żyły w nieformalnych związkach, w których miały dzieci. Ich zachowanie znacznie odbiegało od przyjętych norm społecznych, a nawet było ich przeciwieństwem. O ile mężczyźni podchodzili do emancypantek z sympatią i pobłażaniem, akceptowali ich inność i dokonania, o tyle kobietom było trudniej zaakceptować postępowanie przedstawicielek swojej płci. Emancypantki nazywały… wariatkami! Kobiety miały siedzieć w domu przy garach i zajmować się dziećmi. Co najwyżej mogły pisać romanse, gdyż w tym czasie powieściopisarstwu kobiet odmawiano „znamion świadomej twórczości intelektualnej”.

Tylko nieliczne z kobiet wyzwolonych zapisały się na kartach historii, były w encyklopediach, słownikach i podręcznikach. Tylko te, które walczyły o prawa kobiet i odniosły sukces w typowo męskich lub wspólnych dla obu płci dziedzinach. To one znalazły się w kręgu zainteresowań znanego publicysty Jarosława Molendy. Pisarz do swojej publikacji wybrał dziesięć inteligentnych i przedsiębiorczych kobiet, które wzięły życie w swoje ręce i żyły po swojemu. Są to: Gabriela Zapolska, Maria Dulębianka, Helena Rubinstein, Maria Komornicka, Zofia Sadowska, Zofia Stryjeńska, Kazimiera Alberti, Tamara Łempicka, Irena Krzywicka, Michalina Wisłocka. Przy wyborze bohaterek kierował się reprezentatywnością ich twórczości, poglądami i dokonaniami. „Chodziło o możliwie klarowne przedstawienie różnych dróg do sukcesu i różnych wizji emancypacji kobiet”.

Najbardziej zaskakujące odkrycie dla mnie to Maria Komornicka, która na długo zniknęła z kart historii. Przez trzydzieści lat była kobietą, a w 1907 roku doszło do znamiennego wydarzenia. Po przemianie płciowej pisarka nazywała się Piotr Odmieniec Włast. Biseksualna była Tamara Łempicka, koneserka urody damskiej i męskiej.  Bogini ery automobilu wdawała się w liczne romanse. „Pokazała, że kobiety też mogą kroczyć własną drogą, osiągając sukces”. Najsłynniejszą kobietą sukcesu była niewątpliwie Helena Rubinstein, która swój przemysł kosmetyczny stworzyła w jednym pokoju i kuchni. Gdy mężczyźni uważali, że szanujące się kobiety nie powinny się malować, a puder i róż uważano za symbol prostytucji, Helena otwierała pierwszy salon kosmetyczny. Zmysł do marketingu zaowocował międzynarodową firmą, imperium kosmetycznym. Według niej: „Nie ma kobiet brzydkich, są kobiety leniwe”.

Niektóre kobiety były zarażone chorobą weneryczną, inne odrzucały swoją kobiecość. Maria Dulębianka, kandydatka na posła, nosiła się po męsku – w surducie, z monoklem i krótkimi włosami. Była lesbijką i przez dwadzieścia lat żyła w bliskiej relacji z Marią Konopnicką. Z osobą Zofii Sadowskiej wiązał się „skandal starogrecki” (lesbijski). Gabrielę Zapolską znamy jako pisarkę demaskującą pruderię i fałsz mieszczańskiego stylu życia. Skandal stał się jej sposobem na życie. Głośno wytykała męskie wady i błędy systemu społecznego, zmieniała partnerów.

Wiedzę o orgazmie i otwartość w sprawach seksu zawdzięczamy Michalinie Wisłockiej i jej Sztuce kochania. Jednak przed nią ważną rolę odegrała Irena Krzywicka. Kochanka Tadeusza Boya-Żeleńskiego i współzałożycielka pierwszej w Polsce poradni świadomego macierzyństwa głosiła wolność seksualną dla kobiet, tolerancję dla homoseksualizmu. Jej publikacje ujawniające biologiczne tajemnice kobiet, wywoływały zgorszenie.

Emancypantki wyróżniała odwaga, niezależność, wytrwałość, hardość, dążenie do sukcesu oraz ośli upór. Łamiąc normy społeczne, wytyczały nowe szlaki i gorszyły. Każdą z portretowanych bohaterek Jarosław Molenda przedstawia rzetelnie na tle czasów, norm, obyczajów, konwenansów, społeczeństwa. Fakty z życia łączy z charakterystyką i osobowością kobiety. Cytuje fragmenty artykułów z ówczesnej prasy, pamiętników, publikacji naukowych. Przytacza opinie rodziny i osób współczesnych bohaterkom. Wiarygodnie buduje każdą postać, ukazując jej sposoby gorszenia innych. Również lektorka Ilona Chojnowska przez ponad 6 godzin swoim   w rzeczowy sposób przybliża bohaterki.

To emancypantkom, my, współczesne kobiety, zawdzięczamy równoprawność, wyjście z domowych pieleszy, dbanie o siebie i swoje interesy. Jesteśmy równorzędnymi partnerami dla mężczyzn, do tego zaradne, przebojowe, wyzwolone, mamy swoje poglądy i wysokie zarobki. Smutna jest konstatacja autora: „Nawet w XXI wieku nie pozwalamy żyć innym tak, jak chcą”. Poznajcie nieprzeciętne kobiety i zasłuchajcie się w Gorszycielkach.

Polecam, Marta Korycka
materiał chroniony prawem autorskim

Tytuł: Gorszycielki. Dziewczyny, które łamały tabu i konwenanse
Autor: Jarosław Molenda
Czyta: Ilona Chojnowska
Czas trwania: 6 h 15 minut
Wydawca: Storybox.pl
ISBN: 978-83-8194-398-7

Marta Korycka – absolwentka filologii polskiej i bibliotekoznawstwa z informacją naukowo-techniczną na UWM. Zodiakalna łuczniczka uwielbiająca niebieskości. Bardzo zawyża średnią czytelnictwa w Polsce i jest z tego dumna. Humanistka kochająca literki we wszelkiej postaci, kształcie, formie, kolorze etc. Ma wiele pasji, ale literki to ta główna, stąd literkowy blog o literkach cudzych i swoich. Czasami coś piśnie, gdy ją psiapsiółka Wena raczy nawiedzić. Ceni inteligencję i poczucie z humorem, uwielbia żonglerkę słowną i ogień. Cechy charakterystyczne: cm, pieprzyki, szkiełka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *