POCZYTAJ MI NA UCHO:”Panny roztropne” Magdalena Witkiewicz- recenzja audiobooka

Odsłony: 309

Jeśli podobała Wam się pierwsza część, jeśli polubiliście Milaczka, Bachora, Zofię, Staszka i Jacka, jeśli Parys Antonio skradł Wasze serce, na pewno z przyjemnością poznacie ich dalsze losy, jak również perypetie nowych bohaterów.Panny roztropne, czy to w wersji papierowej, czy w formie audiobooka, zapewniają świetny relaks, dostarczają pokaźną porcję optymizmu, dobrego humoru i energii.

Z mojego spisu  z 2011 roku (wtedy prowadziłam go w miarę na bieżąco) wynika, że Panny roztropne Magdaleny Witkiewicz przeczytałam jako siódmą lekturę, w styczniu lub w lutym, między Lottą w Weimarze Tomasza Manna a Bzikiem prezydenckim Edwarda Redlińskiego, tego od Konopielki. Repertuar czytelniczy, jak widać, od Sasa do Lasa, ale zawsze lubiłam książkowy płodozmian, toteż nawet w czasach, gdy czytałam klasykę i dość ambitną prozę, sięgałam również po lżejsze pozycje.

Panny roztropne to właśnie taki miły przerywnik, taka “babska” powieść:  romantyczna, zabawna, ciepła i oczywiście ze szczęśliwym zakończeniem. Idealna do czytania i na plażowym leżaku i na fotelu pod zimowym kocem.
Nie pamiętałam szczegółów, więc z przyjemnością odświeżyłam sobie tę książkę, wydaną  niedawno jako audiobook w serii “Dobre myśli”. Czyta niezawodna Magda Karel.

Znajomi z Milaczka powracają! Tym razem motywem przewodnim jest zeswatanie Milenki z sąsiadem Jackiem, nad czym metodycznie i sprytnie pracują jego córka Zuzanna, zwana Bachorem i ciotka Milaczka – jedyna w swoim rodzaju, Zofia Kruk. Na drugą nóżkę  mamy perypetie Aleksandry Pieczki, byłej gimnastyczki, która chce odreagować miłosny zawód i rozpocząć nowe życie z dala od blasku fleszy, toteż w trybie ekspresowym wynajmuje mieszkanie Staszka, męża Zosi. Babcia jej najlepszego przyjaciela geja postawiła jej tarota. Karty wróżą wiele zmian… Zuzia jak zwykle dba o przyszłość, nie tylko swoich bliskich, ale i własną – nie chce zostać na lodzie jak nieroztropne panny z biblijnej przypowieści, zatem zawczasu zaopatruje się w zapas… baterii. Cóż, współczesne lampki nie działają na oliwę.  Parys Antonio jak zwykle pożera wszystko, czym przysparza nieraz kłopotów.  W klasie Bachora pojawia się nowy kolega, istny Harry Potter! Natomiast w korporacji, gdzie pracuje Milena, zatrudniono nowego, bardzo przystojnego pracownika. Tymczasem bracia bliźniacy, Tomasz i Jan Roguscy mają do załatwienia sprawę w Jastarni… Jak się okazuje, niezłe z nich gagatki, obaj odegrają ważną rolę w fabule.

Absolutnie nie zamierzam wyjawiać jak splotą się ścieżki bohaterów i co wyniknie z tego całego wesołego zamieszania. Powieść nie wyróżnia się może szczególnie pod względem fabularnym, jest bowiem dość przewidywalna, nieskomplikowana,  ale jako komedia naprawdę jest przednia! Do tego w interpretacji Magdy Karel wszystkie komiczne sytuacje, zabawne dialogi, przekręcone słowa i zakręcone nieporozumienia nabierają mocy.

Panny roztropne, czy to w wersji papierowej, czy w formie audiobooka, zapewniają świetny relaks, dostarczają pokaźną porcję optymizmu, dobrego humoru i energii. W końcu nazwa “Dobre myśli” zobowiązuje! Jeśli podobała Wam się pierwsza część, jeśli polubiliście Milaczka, Bachora, Zofię, Staszka i Jacka, jeśli Parys Antonio skradł Wasze serce, na pewno z przyjemnością poznacie ich dalsze losy, jak również perypetie nowych bohaterów.  A co się kroi w trzecim tomie?

polecam, Agnieszka Grabowska
materiał chroniony prawami autorskimi

Wydawca: Wydawnictwo Filia we współpracy ze Storybox.pl
Tytuł: Dobre myśli. Tom 2. Panny roztropne
Magdalena Witkiewicz
Czas trwania: 6 godzin 28 minut
ISBN : 978-83-8075-406-5

 

Author: Agnieszka Grabowska

Agnieszka Grabowska – absolwentka filologii polskiej UJ, nałogowa czytelniczka, blogerka w kratkę. Ambiwertyczka spod znaku Ryb. W wolnym czasie zabiera się za literki. Ma szczęście w konkursach. Nie wyobraża sobie życia bez książek, kawy, kotów i muzyki. Prywatnie – mama i żona. Nie unika kuchni, choć przydałaby się jej patelnia automatycznie odcinająca Internet w kulminacyjnych momentach pichcenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *