SZPIEG W KSIĘGARNI: „PIĘĆ ZDROWYCH NAWYKÓW”, Darin Olien
Odsłony: 93
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz”.
Jan Kochanowski, Na zdrowie
I lepiej, żeby się nie zepsuło, a przynajmniej nie tak szybko, bo informacje o stanie polskiej służby zdrowia nie napawają optymizmem. Cóż zatem zrobić, by cieszyć się dobrym zdrowiem w świecie, w którym postęp technologiczny, rozwój cywilizacyjny i degradacja środowiska naturalnego wiodą prym? Poznać łowcę superżywności, czyli Darina Oliena i jego najnowszą książkę Pięć zdrowych nawyków. Jak zapewnić sobie zdrowie, kondycję fizyczną i doskonałe samopoczucie, do recenzji której zapraszam.
Amerykanin to znany autorytet w dziedzinie żywienia, ekspert w dziedzinie zdrowia i odnowy biologicznej, działacz na rzecz ochrony środowiska, doradca w dziedzinie rozwoju osobistego. Przemierza świat w poszukiwaniu egzotycznych, nieznanych roślin o leczniczych właściwościach. Nie handluje z pośrednikami czy przetwórcami, udaje się bezpośrednio do źródła. Przemierza tysiące kilometrów, by spotkać się z hinduskim rolnikiem i spędzić w jego gospodarstwie tylko godzinę.
Darin Olien współpracuje z tysiącami producentów żywności i dba o wysoką jakość produktów spożywczych pojawiających się na rynku. To on dowiódł, że więcej witaminy C mają liście moringi niż pomarańcze, wapnia i białka niż mleko, witaminy A niż marchewka, potasu niż banany! Obala różne mity i teorie, polemizuje z naukowcami. Uświadamia, że każdy kęs to wybór między zdrowiem a chorobą, a żywność jako lek działa znacznie lepiej niż farmaceutyki. Efekty swoich wieloletnich badań przedstawił jako metodę pięciu zdrowych nawyków, pięciu sił życiowych, a są to:
- Żywienie.
- Woda.
- Tlen.
- Zasadowość.
- Detoksykacja.
Każdej sile życiowej autor poświęca osobny rozdział w pierwszej teoretycznej części książki. W przystępny i zrozumiały sposób zwraca się do czytelnika i przekazuje mu podstawową wiedzę, popartą badaniami naukowymi, przykładami z życia oraz ciekawostkami. Choć pojawiają się terminy naukowe, to nie stanowią one przeszkody w zrozumieniu przekazywanych treści. Do tego mowa o suplementach i karmieniu dzieci. Na końcu rozdziału znajduje się lista zadań w podpunktach. Aż się prosi, by ją skserować i powiesić w widocznym miejscu, by pamiętać o najważniejszych zasadach. „Twoje dzisiejsze wybory żywieniowe decydują o twojej przyszłości”. (s. 265)
Druga część poradnika skupia się na tym, co najważniejsze, czyli na praktyce. Łowca superżywności podaje podstawowe zasady żywienia, pomaga zrobić czystkę w kuchni – wyrzucić szkodliwe produkty, uzupełnić zdrowe zapasy, a nawet wymienia przydatne akcesoria kuchenne. Do tego wykazy produktów spożywczych z potrzebnymi składnikami odżywczymi. Pomocny okaże się dziesięciodniowy plan żywieniowy, ot tak, na dobry początek, oraz przepisy na zdrowe potrawy i dodatki. Podsumowaniem całości jest „Lista zadań na koniec”.
Autor namawia, by być ze sobą szczerym. Więc jestem. Ten żywieniowy poradnik skłonił mnie do głębokiej analizy i refleksji, zmienił myślenie o mnie samej. W trakcie jego czytania przestałam jeść ciasteczka do herbaty. Nie zdawałam sobie sprawy, że brak snu, stres czy zazdrość zakwaszają organizm, a picie wody jest tak zbawienne dla organizmu. Co ciekawe, woda to zmienne medium, a mieszanie jej srebrną lub miedzianą łyżką przed wypiciem poprawia jej właściwości! Już wiem, jak egoistyczny jest mózg w zarządzaniu gospodarką wodną organizmu, co wywołuje stres żywieniowy i jak wiele czyha na mnie zagrożeń. Wiem także, że jedna łyżeczka świeżo zmielonych nasion lnu dziennie zmniejsza rozmiar nowotworu piersi u kobiet, a zmielona kawa wymieszana z ziemią odstraszy większość szkodników.
Superżywność ma za zadanie dostarczyć człowiekowi dużej dawki substancji odżywczych. Lecz zanim do tego dojdzie, należy zmienić sposób myślenia i odżywiania. Te zmiany nie zajdą od razu, trzeba świadomie przejąć kontrolę nad własnym życiem. Samo przyzwyczajenie się do zdrowego jedzenia trochę potrwa, a niezdrowa żywność wciąż będzie nas kusiła. Jak podkreśla autor, zwracając się bezpośrednio do każdego czytelnika: „Musisz jeść z głową”. (s. 246)
Darin Olien radzi zapomnieć o restrykcyjnych dietach, a treść swej książki Pięć zdrowych nawyków sprowadza do meritum: „Jedz różnorodne produkty pełnowartościowe, świeże i czyste – głównie warzywa, owoce, fasolę, orzechy, nasiona, ziarna zbóż, kiełki i źródła zdrowego tłuszczu. Dużą część wspomnianych produktów jedz bez poddawania ich obróbce cieplnej”. (s. 24)
Polecam, Marta Korycka
materiał chroniony prawem autorskim
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Autor: Darin Olien
Tytuł: Pięć zdrowych nawyków
Tytuł oryginalny: Superlife: The Five Forces Rthat Will Make You Healthy, Fit, and Eternally Awesome
Tłumaczenie: Bartłomiej Kotarski
Data wydania: 28.08.2019
Ilość stron: 374
ISBN: 978-83-66338-59-3