Odsłony: 2523
Wielu z nas nie wyobraża sobie twarożku, kanapek, czy jajecznicy bez szczypiorku. Tym bardziej, że aby go mieć, nie trzeba wciąż chodzić do sklepu. Jego uprawa w doniczce na kuchennym parapecie nie wymaga jakichś wyjątkowych starań. Wystarczy bowiem wsadzić do ziemi cebulę i voilà, za dwa tygodnie cieszymy się naszym ulubionym smakiem. Jednak jeśli i ty regularnie “produkujesz” szczypiorek na oknie, na pewno zauważyłeś, że czasami mija tydzień, dwa, a niektóre cebule nawet nie mrugnęły zielonym okiem, chociaż ich koleżanki już wesoło wypuściły zielone języki. Chcesz wiedzieć jaka jest tego przyczyna?
Cebula to warzywo, które najczęściej uprawiamy w doniczkach, albowiem po stosunkowo szybkim czasie możemy się cieszyć smakiem własnego, domowego szczypiorku. Zdarza się jednak, że cebule nie chcą wypuścić ani jednego liścia. Aby tego uniknąć, trzeba pamiętać o kilku ważnych szczegółach.

Na szczypiorek wybieramy mniejsze okazy cebuli, których średnica ma od 2 do 4 cm. Należy wiedzieć, że cebula przechodzi w okres spoczynku, który trwa około 2 miesięcy. Jeśli zauważymy, że po tygodniu warzywo nie daje znaku życia, nie znaczy to nic innego, iż warzywo znajduje się właśnie w tym okresie i szczypior nam nie wyrośnie.
Ale jest na to rada. Nalewamy do naczynia wodę o temperaturze ok 35 stopni, wkładamy cebule przeznaczone do posadzenia i na 24 godziny stawiamy na parapecie nad ciepłym kaloryferem. Następnie wsadzamy wymoczone cebule do wilgotnej ziemi w doniczce na głębokość 2/3 warzywa.
Szczypior ścinamy, zaczynając od zewnętrznych języków, które mają 20 cm wysokości, co pobudzi cebulę do wypuszczania kolejnych. Przydadzą się na pewno nożyce do ziół, które sprawią, że ogonki nie będą poszarpane. Zobacz, jakie kupić TUTAJ
Kiedy na dworze będzie już regularnie świeciło słońce, można doniczkę wystawić na balkon, ponieważ im więcej słońca, tym bardzie zielony będziemy mieć szczypiorek.
Podnieś swoją odporność. Sprawdź ILE TO KOSZTUJE ?
