Odsłony: 257
To nie jest powieść o bogini z greckiej mitologii. To mocna i wstrząsająca opowieść o kryzysie i upadku rodziny, w której rozpanoszyły się samotność, alkohol i narkotyki. Nieczęsto w literaturze młodzieżowej pojawiają się tak trudne tematy, w dodatku tak dobitnie ukazane. Gdyby takie utwory były w kanonie lektur szkolnych, statystyki czytelnictwa wśród nastolatków byłyby zdecydowanie wyższe. Warto przeczytać, warto posłuchać. Lektorką Hery… jest aktorka teatralna i filmowa, Ilona Chojnowska.

Przyznam, że dopiero teraz odkrywam twórczość Anny Onichimowskiej, autorki licznych książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych oraz scenariuszy radiowych, telewizyjnych i filmowych. Obecnie mieszkająca w Szwecji pisarka jest laureatką wielu prestiżowych nagród i wyróżnień, jej utwory cieszą się dużą popularnością i uznaniem. Była przewodniczącą polskiej sekcji IBBY, Zatem nie wiem “jak ja się uchowałam” dotąd bez znajomości tego nazwiska na literackiej mapie. Nadrabiam zaległości. Po zapoznaniu się z kilkoma utworami dla najmłodszych (Czas meteorów, cykl Bulbes i Hania Papierek) przyszła kolej na literaturę skierowaną do młodzieży.
Hera, moja miłość to pierwsza część cyklu Kometa i ja (w wydaniach audio jako cykl Hera). Książka została w 2006 r. wpisana na międzynarodową listę BARFIE (Books and Reading For Intercultural Education). Miała kilka wznowień, teraz przyszła pora na wersję audio.
Niestety, od początku miałam zastrzeżenia do lektora, a jest nim tutaj aktorka teatralna i filmowa, związana z Teatrem Kwadrat, znana ( a właściwie nieznana) z serialowych epizodów – Ilona Chojnowska. Odnosiłam wrażenie, że czyta tekst jak szkolną czytankę, zdanie po zdaniu, tak sucho, bez emocji, dość nerwowo. W miarę rozwijania się fabuły, gdy już na pierwszy plan wysunęły się wydarzenia i postaci, styl czytania lektorki przestał mi przeszkadzać, a nawet mogę powiedzieć, że się jakby poprawił. Toteż około 4,5 godziny spędzone z głosem Chojnowskiej nie były ostatecznie męczarnią, choć nie zaliczę tej lektorki do najlepszych ani moich ulubionych.
Co do samej powieści to bardzo mnie zaskoczyła zarówno tematyką, jak i stylem. Autorka nie boi się poruszać trudnych tematów, takich jak uzależnienie, rozpad relacji rodzinnych, patologia społeczna. Opowiada o tym, co zazwyczaj pomijane, skrywane. Unika moralizowania, osądzania. Pokazuje wydarzenia z perspektywy postaci. Stosuje niedopowiedzenia. Wplata haiku. Tworzy surowy, mocną i ciemną – nomen omen- kreską narysowany świat. Buduje go z kawałków, jakby składała puzzle, ostre krawędzie ranią palce i serce.
Głównymi bohaterami są Niwiccy -pozornie idealna rodzina na poziomie, dobrze sytuowana finansowo. Matka, Grażyna, zajęta karierą, ma mało czasu dla synów. Domem zajmuje się ukraińska gosposia. Ojciec. Kamil wyjeżdża w delegacje za granicę, przywozi prezenty, ale nie pamięta, że powtarza np. ta sama płyta zespoły muzycznego. Często zagląda do kieliszka. Jacek chodzi do liceum, pasjonuje się fotografią, popala trawkę, pod wpływem dziewczyny Danki, sięga po mocniejsze narkotyki. Potem poznaje zdegenerowaną Kometę. To on przeważnie jest narratorem opowieści. Młodszy Michał ma dopiero 7 lat, jest samotny, zagubiony, spragniony uwagi bliskich i ciekawy świata….
Dochodzi do tragedii. Okazuje się, że rodzina, która nie potrafiła ze sobą rozmawiać, nie potrafi także wspólnie milczeć. Jeszcze bardziej oddalają się od siebie.
Hera, moja miłość to mocna, psychologiczna powieść, która uwiera, daje do myślenia, wiele uświadamia, drapie w duszę. Oparta na prawdziwych wydarzeniach, do bólu szczera, smutna, przejmująca aż do szpiku kości. Nie znajdziemy do klimatu Jeżycjady, zdecydowanie bliżej tu do “Pamiętnika narkomani i “My,dzieci z dworca Zoo”. Warto przeczytać albo wysłuchać. Ku przestrodze.
Tego audiobooka najtaniej kupisz TUTAJ
polecam, Agnieszka Grabowska
materiał chroniony prawami autorskimi
Tytuł: Hera. Tom 1. Hera moja miłość
Autorka: Anna Onichimowska
Czyta: Ilona Chojnowska
Czas trwania: 4 godz. 25 min.
Wydawca: Storybox.pl
Płyta ISBN 978-83-8146-384-3
1 thought on “POCZYTAJ MI NA UCHO: “Hera, moja miłość” Anna Onichimowska – recenzja audiobooka”