Odsłony: 965
RECENZJA PREMIEROWA
Zanim rozgościmy się w czasach współczesnych, musimy przenieść się do lat 30. XX wieku. Wtedy bowiem ma swój początek miłość między dwojgiem młodych ludzi. Miłość zakazana. Taka miłość, która nie powinna była się zdarzyć, a jednak zdarzyła się. W spadku swoim potomkom przyniosła wiele skrajnych emocji i tajemnic… Zapraszam do recenzji audiobooka Dziedzictwo von Becków autorstwa olsztyńskiej pisarki Joanny Jax, który ukazał się nakładem wydawnictwa Storybox.pl.
Nie jestem nieszczęśliwa. Ja po prostu należę do innego świata
Rok 1934 to dla Marii Tarnowskiej i Wernera von Becka czas wielkiego szczęścia, ale też nieszczęścia. Pewnego dnia przystojny Niemiec, syn bogatego pruskiego junkra o arystokratycznych korzeniach, zupełnie przypadkiem poznał piękną Polkę. Była to Maria Tarnowska, biedna nauczycielka, z pochodzenia sierota. Tych dwoje nie pasowało do siebie, a jednak los ich zetknął ze sobą i połączył na jakiś czas. Miłość pięknie kwitła, dopóki Werner nie pojechał odwiedzić rodziców.
Mieli XX wiek i do wielu spraw podchodziło się bardziej liberalnie niż dawniej
Jednak w kręgach arystokratycznych nadal obowiązywały pewne zasady. Liczyło się pochodzenie, majątek, pozycja. I te „warunki” spełniała Rita von Lausch, którą państwo von Beck wybrali swemu synowi na żonę. Werner trzymany w ryzach przez konwenanse, chorobę matki w wyniku splotu wydarzeń ożenił się z Ritą. Biedna nauczycielka mogła być co najwyżej zabawką, kochanką, na pewno nie żoną. Mezalians nie wchodził w rachubę, choć tytuły arystokratyczne w tym czasie już nic nie znaczyły, zaś chełpienie się nimi było wręcz niewłaściwe. A ciąża…?Cóż, pieniądze rozwiążą każdy problem, także i ten. Większym problemem było to, co zaczynało się dziać w Niemczechi kto zdobywał coraz silniejszą pozycję u władzy.
Życie płatało różne figle
Werner nie zapomniał o swej ukochane Marii i ich nienarodzonym dziecku. Próbował ją odnaleźć w Wolnym Mieście Gdańsku, lecz nie miał na to szans. Postarali się o to jego najbliżsi. Miłość zamieniła się w nienawiść i chęć zemsty. Każde z nich coś sobie obiecało, każde z nich postanowiło zrobić wszystko, aby druga strona też cierpiała. Jednakże gdzieś na dnie złamanych serc ukryte byłyokruchy miłości, by przetrwać, by dalej istniał ród von Becków, by dziedzictwo niemieckiego rodu było przekazywane z pokolenia na pokolenie.
No tak, los bywał skomplikowany
Okrutny los i trudne przedwojenne czasy rozdzieliły zakochanych w sobie młodych ludzi. Wojna dodatkowo skomplikowała im życie. Zarówno Maria, jak i Werner mieli swoje tajemnice, a życie na dwa fronty w czasie II wojny światowej obarczone było bardzo wysokim ryzykiem. Powojenna, komunistyczna rzeczywistość okazała się dla nich, ich bliskich i znajomych kolejnym wyzwaniem. Tak jak i lata po 1989 roku oraz czasy współczesne.
Czasami nie ma prostych rozwiązań
Miłość między biedną nauczycielką a niemieckim arystokratą nie powinna się była zdarzyć, lecz się zdarzyła. Dała początek nowej gałęzi rodu von Becków. Potomkowie Marii i Wernera oraz ich znajomi musieli się mierzyć z otaczającą ich rzeczywistością. Autorka osadziła akcję w czasach historycznych, czasami na tle ważnych wydarzeń, lecz to ustrój polityczny wywierał największy wpływ na los bohaterów. To oni biją się z myślami przed podjęciem trudnych moralnie decyzji, wahają się, mają dylematy. W ostatniej chwili na skutek wydarzeń potrafią zmienić zdanie i koleje swego losu…
Kolejna bliska osoba nosiła w sobie tajemnicę
Komplikacji i sekretów w tej powieści nie brakuje. Niektóre tajemnice są dobrzeukryte, inne wychodzą na jaw przypadkiem lub dzięki osobom trzecim i burzą dotychczasowe spokojne życie bohaterów. Okazuje się, że rodzinne dziedzictwo może być dużym obciążeniem, czasami za dużym. Nawet dla najcenniejszej wartości człowieka, jaką jest życie.
Kluczem do wszystkiego jest miłość
To najważniejsze uczucie pojawia się w powieści wielokrotnie. Przybiera ono różne oblicza i niesie za sobą skrajne konsekwencje. Dlaczego? Gdyż bohaterowie w swych działaniach kierują się także chorą miłością. Empatia, dobro, chęć niesienia pomocy kontra nienawiść, chciwość, zemsta. W rodzinie von Becków relacje między jej członkami zawsze były trudne i skomplikowane.Autorka podkreśla, że rodzina jest najważniejsza, ale czy zawsze? Na to pytanie i wiele innych musi sobie odpowiedzieć każdy, kto wysłucha audiobooka Dziedzictwo von Becków.
Cieszmy się chwilą, póki trwa
Ta chwila to aż 18 godzin i 50 minut nie tylko w towarzystwie rodu von Becków, ale także w towarzystwie polskiej aktorki teatralnej, telewizyjnej i dubbingowej – Elżbiety Kijowskiej. To ona przenosi słuchacza do 1934 roku i w lata późniejsze, przenosi do Polski, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, a także do Jerozolimy. Porywa go swoim głosem, dykcją, grą aktorską.Modulując głos – wciela się w różne postacie, oddając ich emocje – sprawia, że literaccy bohaterowie ożywają. A jako wszechwiedzący narrator czasami dodatkowo przykuwa uwagę słuchacza swoją wiedzą o przyszłych wydarzeniach bohaterów. Nie da mu się oderwać od audiobooka, oj nie!
Każdy ma własną drogę do przebycia
Powieść Joanny Jax to saga rodzinna o rodzie von Becków, o poplątanych losach ludzi, których los połączył ze sobą nie tylko więzami krwi.Porywy namiętności, emocje, napięcia, rodzinne tajemnice, zwroty akcji i wydarzenia mocno osadzone w historii to wszystko i jeszcze więcej w trakcie słuchania audiobooka wydawnictwa Storybox.pl i lektorki Elżbiety Kijowskiej.
Polecam, Marta Korycka materiał chroniony prawami autorskimi
Tytuł: Dziedzictwo von Becków. Powieść o miłości, która nie powinna się zdarzyć… Autor: Joanna Jax
Czyta: Elżbieta Kijowska
Czas trwania: 18 h 50 minut
Wydawca: Storybox.pl ISBN: 978-83-7927-383-6
Marta Korycka – absolwentka filologii polskiej i bibliotekoznawstwa z informacją naukowo-techniczną na UWM. Zodiakalna łuczniczka uwielbiająca niebieskości. Bardzo zawyża średnią czytelnictwa w Polsce i jest z tego dumna. Humanistka kochająca literki we wszelkiej postaci, kształcie, formie, kolorze etc. Ma wiele pasji, ale literki to ta główna, stąd literkowy blog o literkach cudzych i swoich. Czasami coś piśnie, gdy ją psiapsiółka Wena raczy nawiedzić. Ceni inteligencję i poczucie z humorem, uwielbia żonglerkę słowną i ogień. Cechy charakterystyczne: cm, pieprzyki, szkiełka.