
KLUB PICKWICKA, CHARLES DICKENS – recenzja
Odsłony: 2307
Trudno byłoby wyobrazić sobie literaturę angielską bez twórczości Charlesa Dickensa. Jego powieści to niekwestionowana klasyka, a wśród nich m.in. David Copperfield, Olivier Twist, Mała Dorrit, Opowieść wigilijna oraz satyryczny Klub Pickwicka, któremu poświęcony jest niniejszy tekst. Autor często sięgał po tematy takie jak niesprawiedliwość, bieda, krzywda społeczna, bezduszność prawa. Szczegółowo i realistycznie opisywał środowiska społeczne, tworzył bogate galerie charakterów. Doskonale operował humorem. Warto zapoznać się z jego dorobkiem literackim.
Klub Pickwicka to pierwsza powieść w dorobku słynnego angielskiego pisarza, Charlesa Dickensa, publikowana w odcinkach w latach 1836-37. Początkowo miała to być seria humorystycznych tekstów z ilustracjami. Nie cieszyła się jednak wielką popularnością. Z czasem, gdy autor wprowadził do fabuły znakomitą postać służącego, broszury zyskiwały coraz więcej czytelników. Włączenie tematyki niesprawiedliwości społecznej także przysporzyło sympatyków utworowi Dickensa. Co ciekawe, powieść odniosła także sukces “komercyjny” – popularne były nawiązujące do niej pickwickowskie kapelusze, cygara, materiały obiciowe, płaszcze i zbiory dowcipów.
Dziś to klasyka – powieść można by rzec kultowa, kwintesencja angielskiego humoru, połączenie powieści obyczajowej z łotrzykowską, okraszona satyrą.
Wcale nie tak łatwo wejść w klimat tego dziewiętnastowiecznego dzieła. Początkowo niejeden czytelnik będzie walczył ze znużeniem, ale jak już przywyknie do dickensowskiego stylu, wdroży się w perypetie postaci, rozsmakuje w opisach, scenkach, anegdotach, ripostach, to z przyjemnością będzie przewracał kolejne strony.
Główny bohater, Samuel Pickwick jest poczciwym, jowialnym angielskim dżentelmenem, domorosłym filozofem, badaczem, twórcą teorii głowaczy. Wraz z trzema przyjaciółmi, panami Snodgrassem, Tupmanem i Winkle’m, tworzą Stowarzyszenie Korespondentów i podejmują się przesyłać Klubowi Pickwicka w Londynie “autentyczne szczegóły o swych podróżach i poszukiwaniach, spostrzeżenia nad charakterem i obyczajami, na koniec opisy przygód, jak również opowiadania i utwory, będące wynikiem uwag nad miejscowymi wydarzeniami lub wynikiem wspomnień w związku z nimi pozostających” ( s. 10).
Perypetii panowie mają bez liku, wręcz na wołowej skórze by ich nie spisał. A to ktoś kogoś omyłkowo wyzwie na pojedynek, a to ktoś niechcący pomyli pokoje i skonfunduje mieszkającą tam pannę, a to usiłuje zdemaskować łotra, a to trafia do więzienia… można by długo wymieniać. Grunt, że dużo się dzieje, są pogonie i ucieczki, podstępy i konfrontacje, dyskusje i zakrapiane uczty, a wszystko opisano w lekki, zabawny sposób. Już same tytuły rozdziałów, zapowiadające ich treść, wiele mówią: np. “Rozdział VIII jasno udowadniający, że koleje prawdziwej miłości nie zawsze bywają tak gładkie jak koleje żelazne” (tom I), czy “Rozdział VI, w którym Sam Weller zajmuje się energicznie zemstą na Trotterze, pan Piotr Magnus staje się zazdrosnym a dama w papilotach trwożliwą, co rzuca pickwickistów w szpony policji” (tom II).
Wspomniany Sam Weller to znakomita postać. Zanim został służącym pana Pickwicka był czyścibutem w hotelu. Jest zaradny, sprytny, pracowity, nigdy nie zapomina języka w gębie, jego teksty są trafne, inteligentne, ironiczne. Kto by pomyślał, że to prosty chłopak, syn woźnicy. Zdecydowanie ta postać przydaje powieści komizmu i koloru.
Dzięki lekturze Klubu Pickwicka możemy podróżować po dziewiętnastowiecznej Anglii i obserwować – w nieco krzywym zwierciadle – jak wówczas wyglądały obyczaje, jak funkcjonowały tamtejsze prawo, sądy, urzędy i prasa. Dickens pozostawał krytyczny wobec społeczeństwa i kierujących nim mechanizmów.
Rzetelnie trzeba przyznać, że w tym wydaniu, w tłumaczeniu Włodzimierza Górskiego, mamy do czynienia ze skróconą wersją utworu, wystarczy tekst porównać z przedwojenną edycją z 1936 r. ( wydawnictwo J. Przeworskiego).
Dla miłośników prozy Dickensa to niefortunna wiadomość, woleliby zapewne obcować z całością dzieła, smakować każdy fragment, każdy akapit, który wyszedł spod pióra angielskiego pisarza. Tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z klasyką, ta wersja powinna wystarczyć – dając im taką porcję, by nie znudzić, a wzbudzić apetyt na więcej.
Tę uroczo wydaną książkę w równie uroczych niskich cenach znajdziecie TUTAJ
Polecam, Agnieszka Grabowska
materiał chroniony prawem autorskim
Tytuł: Klub Pickwicka
Autor: Charles Dickens
Tłumaczenie: Włodzimierz Górski
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Tytuł oryginału: The Pickwick Club
Data wydania: 2016
ISBN: 9788377793701
Liczba stron: 528
Agnieszka Grabowska – absolwentka filologii polskiej UJ, nałogowa czytelniczka, blogerka w kratkę. Ambiwertyczka spod znaku Ryb. Po ośmiu godzinach spędzonych zawodowo w zupełnie innej dziedzinie – zabiera się za literki. Ma szczęście w konkursach. Nie wyobraża sobie życia bez książek, kawy, kotów i muzyki. Prywatnie – mama i żona. Nie unika kuchni, choć przydałaby się jej patelnia automatycznie odcinająca Internet w kulminacyjnych momentach pichcenia.