
Odsłony: 2020
Słońce świeci coraz mocniej. Stęsknione, wystawiamy twarz do słońca i wyłączamy myślenie o tym, że nadmiar tych promieni szkodzi. Jak racjonalnie korzystać z kąpieli słonecznych teraz i w lecie – oto kilka wskazówek.
Jeśli masz porcelanową cerę, niebieskie oczy i jasne włosy nie powinnaś wychodzić na plażę bez oręża w postaci parasola, kapelusza, czy lekkiego okrycia. Twoje ciało bowiem jest bardzo mało odporne na działanie promieni UV. Podobny problem mają także twoje koleżanki o naturalnych, miedzianych włosach, jasnej karnacji i z rozbieganymi na ciele piegami.
Tylko jak tu siedzieć w cieniu, kiedy towarzystwo radośnie zażywa kąpieli morskiej?
Jeśli więc żal bierze górę nad rozsądkiem, zastosuj przynajmniej krem o dużych faktorach (co najmniej 60).
Ale pocieszę cię. Ty i twoja koleżanka nie jesteście same ze swoim problemem.
Osoby posiadające włosy jasny brąz, kolor oczu niebieski, szary lub zielony, a karnację mają jasną, mimo że lekko się opalają, podobnie jak wy są podatne na oparzenia. Także i w ich przypadku wskazane jest użycie kremów z wysokimi filtrami (20-40 faktorów) i nie przebywanie na pełnym słońcu zbyt długo.
Kiedy jednak słońce zbytnio da wam się we znaki, o co nie trudno w przypadku braku należytej ostrożności, możecie zafundować sobie przyjemny i kojący prysznic. Tylko uwaga, prysznic nie powinien być zimny! Poparzona skóra ma wysoką temperaturę – zimna woda może wywołać szok termiczny.
Sprawdzonym i starym sposobem są także okłady ze zwykłego chłodnego mleka lub jogurtu naturalnego. Ta domowa metoda, stosowna jeszcze przez nasze babcie nie tylko przynosi ulgę dla poparzonej skóry, ale także doskonale ją nawilża. A w stanie jej znacznego poparzenia właściwe nawilżenie jest bardzo ważne.
Jeśli nie macie czasu na okłady z jogurtu lub mleka sięgnijcie po kojące działanie gotowych środków pielęgnacyjnych. Doskonałe działanie na poparzoną skórę będą miały mleczka lub balsamy z dodatkiem alantoliny, pantenolu i odżywczej witaminy E. Takie środki doskonale nawilżą, ukoją rozpaloną skórę oraz korzystnie wpłyną na regenerację ciała.
Mniejsze problemy z opalaniem mają osoby o włosach brązowych lub ciemny blond oraz brązowych i szarych oczach. Po opalaniu osoby te mogą pochwalić się ładną złocistą albo ciemną opalenizną. Słońce może zaszkodzić im dopiero po kilku dniach intensywnego opalania w największym upale.
O problemach oparzeniowych mogą zapomnieć osoby posiadające włosy ciemne, brązowe lub czarne, o oczach orzechowych, ciemnobrązowych i oliwkowej cerze. Ku zazdrości wszystkich takie osoby opalają się w mig, nawet na ciemnobrązowo i pewnie nawet nie znają się na filtrach UV.
Warto, zwłaszcza na plaży, pamiętać o typach urody i odporności skóry na promienie słoneczne. Dzięki temu można uniknąć oparzeń i tym samym obronić się przed rakiem skóry – czerniakiem.
